Mimo zm臋czenia po Odysei postanowi艂em wybra膰 si臋 dzi艣 Lipnicy Murowanej na s艂ynny w ca艂ym kraju Konkurs Palm Wielkanocnych. Do Lipnicy wybra艂 si臋 r贸wnie偶 Prezydent Komorowski co niestety mocno sparali偶owa艂o mo偶liwo艣膰 zwiedzania tego miejsca. Na szcz臋艣cie zabytki Lipnicy widzia艂em ju偶 kilka razy, a dzi艣 poogl膮da艂em sobie Palmy. W drodze powrotnej odwiedzi艂em le艣ny rezerwat Kamie艅 Grzyb i Zamek Kmit贸w i Lubomirskich w Nowym Wi艣niczu.
Ruszy艂em o godzinie 9 rano w kierunku Gierczyc do Nowego Wi艣nicza zamierza艂em pojecha膰 przez Gierczyce, Zawad臋 i Olchaw臋. Podjazd pod Czy偶yczk臋 na Crossie okaza艂 si臋 strasznie trudny, ju偶 chyba zapomnia艂em jak to jest ci膮gn膮膰 pod du偶膮 g贸r臋 nie maj膮c prze艂o偶e艅 roweru g贸rskiego. Na szcz臋艣cie mimo braku mocy, wytrzyma艂o艣ci wystarczy艂o 偶eby na najl偶ejszym prze艂o偶eniu wci膮gn膮膰 pod g贸r臋. Dalej zjazd do Zawady i kr贸tki ale mega ci臋偶ki podjazd pod Olchaw臋, ledwo ale da艂em rad臋. Przed Wi艣niczem, jeszcze sztywny podjazd na rynek i chwila postoju w celu regeneracji si艂 przed dalsz膮 drog膮.
Po chwili ruszy艂em przez Leksandrow膮 do Lipnicy Murowanej. W dniu dzisiejszym ruch na tej drodze jak na autostradzie, wi臋c jazda nie zbyt przyjemna. Podjazdy ci臋偶kie, wi臋c najl偶ejsze tryby ca艂y czas u偶yciu. Na miejsce dojecha艂em oko艂o godziny 10:20. Na runku w Lipnicy t艂umy, stan膮艂em sobie spokojnie w rogu rynku, porobi艂em zdj臋cia i zaczeka艂em na po艣wi臋cenie palm w kt贸rym wzi膮艂 udzia艂 prezydent Komorowski - wida膰 go na kilku zdj臋ciach. Potem z trudem opu艣ci艂em rynek i uda艂em si臋 pod Pa艂ac Led贸chowskich, kt贸rego jako艣 nie mia艂em okazji do tej pory odwiedzi膰 podczas moich wizyt w Lipnicy. Chcia艂em jeszcze sfotografowa膰 ko艣ci贸艂 艣w. Leonarda i cmentarz z okresu I wojny, ale na teren nie wpu艣ci艂a mnie policja, kt贸ra przygotowywa艂a grunt pod zwiedzanie zabytkowego ko艣cio艂a przez prezydenta.
W tej sytuacji ruszy艂em w drog臋 powrotn膮, postanowi艂em jeszcze odwiedzi膰 le艣ny rezerwat - Kamie艅 Grzyb. Po sesji pod kamieniami ruszy艂em do Nowego Wi艣nicza, gdzie zrobi艂em jeszcze post贸j pod zamkiem, a p贸藕niej na cmentarzu komunalnym na kt贸rym znajduj膮 si臋 dwie kwatery z grobami 偶o艂nierzy z okresu I wojny 艣wiatowej. Nast臋pnie ruszy艂em do domu g艂贸wn膮 drog膮 przez Bochnie i G贸rny Go艣ciniec. W 艁apczycy by艂em o godzinie 13:30. Wyjazd bardzo udany, troch臋 brakowa艂o si艂 po odysei ale pod 偶aden podjazd nie wymi臋k艂em, mocy nie ma, ale jest wytrzyma艂o艣膰 i szybka regeneracja pod wysi艂ku na podjazdach a to ju偶 co艣 na pocz膮tek
