W piątek po pracy postanowiłem pokręcić po lesie i wypróbować rower GT po generalnym przeglądzie i nowa obudowę na palmtopa. Jazda w większości terenowa po Puszczy końcówka po asfaltach na rynek w Niepołomicach i po przez Kopiec Grunwaldzki do domu.
Rower spisuję się bardzo dobrze, obudowa jeszcze lepiej w końcu nie muszę się martwić, że palmtop wypadnie mi uchwytu - teraz nie mam żadnych drgań i wszystko jest jak trzeba, chyba kupię jeszcze jedną taką obudowę na drugi rower.