Pojecha艂em do 艁apczycy na obiad do te艣ciowej:) 艢rednia 26,85 km/h. 艢lad niedoko艅czony bo pad艂a mi bateria w GPSie.
Po wczorajszym Korno czu艂em spore zm臋czenie, na dodatek od samego rano si膮pi艂 deszcz - mia艂em wi臋c zosta膰 w domu i nigdzie nie jecha膰, ale tu偶 przed 11 na chwil臋 si臋 przeja艣ni艂o - my艣l臋 wi臋c, jad臋. Jednak przed wyjazdem musia艂em jeszcze za艂o偶y膰 艂a艅cuch do crossa i go nasmarowa膰. Ca艂a ta operacja zaj臋艂a mi jakie艣 15 minut i zanim by艂em gotowy do wyjazdu to s艂o艅ce schowa艂o si臋 na do艣膰 gro藕ne chmury, ale jak ju偶 jestem gotowy to w drog臋. Ledwo ruszy艂em a tu znowu si膮pi, nic jad臋, postanawiam wybra膰 g艂贸wn膮 drog臋. P臋dz臋 79, tempo bardzo wysokie, pod 30 km/h, jeszcze nie pada, ale ci膮gle si膮pi. Dojazd do 94, przejazd przez Rab臋 i nagle wpadam na pomys艂 zrobienie podjazdu pod ko艣ci贸艂 w Che艂mie i wyznaczenie tam segmentu na Garmin Connect. Podje偶d偶am z ca艂ych si艂, ale formy nie ma, m贸j wynik to: dystans 0,44 km, 艣rednia nachylenie 7,4%, wznios 33 m, m贸j czas 2:02, 艣rednia 13,08 km/h. Pod ko艣cio艂em stromizna si臋 ko艅czy, cho膰 podjazd trzeba kontynuowa膰 do cmentarza w Che艂mie. Potem do 艁apczycy ju偶 g艂贸wnie zjazdy. Gdzie艣 na tych zjazdach pada mi GPS - zapomnia艂em wymieni膰 baterie po Korno.
Deszcz straszy艂 mnie ca艂膮 drog臋, ale w ko艅cu na dobre nie pada艂o - troch臋 dzi臋ki tej kiepskiej pogodzie uda艂o mi si臋 wykr臋ci膰 bardzo dobry czas i 艣redni膮 w okolicach 27 km/h.