Ostatni pracuj膮cy dzie艅 wakacji, pogoda pi臋kna wi臋c postanowi艂em po raz ostatni w tym roku pojecha膰 na rowerze do pracy. Rano o godzinie 6:50 by艂o pi臋knie, ale do艣膰 rze艣ko mimo wszystko jecha艂o mi bardzo dobrze, po drodze zrobi艂em kilka fotek i po jaki艣 50 minutach by艂em w ju偶 w pracy.
Do pracy: Dystans: 19,93 km; czas: 50:07; 艣rednia: 23,87 km/h.
Po pracy ruszy艂em do Niepo艂omic przez Puszcz臋 Niepo艂omick膮. Pogoda troch臋 si臋 popsu艂a, by艂o pochmurnie i duszno, w dobrym tempie dojecha艂em do Niepo艂omic w mie艣cie pojecha艂em do sklepu rowerowego gdzie naby艂em o艣wietlenie do mojego roweru i dzwonek retro do roweru mojej 偶ony. Podczas pobytu w Niepo艂omicach obejrza艂em sobie kolejny etap Vuelty - po ucieczce wygra艂 kolarz BMC - Stephen Cummings i o godzinie 17:40 ruszy艂em do 艁apczycy.
W mi臋dzy czasie ponownie si臋 wypogodzi艂o, wi臋c jecha艂o si臋 bardzo dobrze. Tras臋 przez Szar贸w i Targowisko do 艁apczycy pokona艂em dobrym tempem w czasie oko艂o 41 minut. Ca艂a trasa to 54 km w bardzo dobrym tempie, dzi艣 jecha艂o mi si臋 bardzo dobrze. Po dzisiejszym dniu m贸j cross zyska艂 dopinane lampki, kt贸re mog膮 si臋 przyda膰 wieczorami, bo zaczynaj膮 si臋 coraz wcze艣niej oraz dzwonek, kt贸ry odkr臋ci艂em od roweru mojej 偶ony - przyda si臋 bo ostatnio mia艂em kilka zatarg贸w gapowatymi pieszymi.
Dzi艣 jad膮c z pracy do Niepo艂omic zatrzyma艂em si臋 w miejscu, gdzie dzie艅 wcze艣niej z lasu wyjecha艂 mam go艣ciu i Krzysiek mia艂 w efekcie tego wypadek - mocno si臋 obi艂. Na pierwszym zdj臋ciu dojazd do 艣cie偶ki wypadaj膮cej nagle z lasu z kt贸rej wyjecha艂 nam go艣ciu - mniej wi臋cej w tym momencie zobaczy艂em go艣cia - foto (albo nawet troch臋 p贸藕niej), drugie zdj臋cie pokazuje 艣cie偶k臋 w ca艂ej okaza艂o艣ci - foto. 艢cie偶ki na pewno nie wida膰 i my艣l臋, 偶e dobrze si臋 sta艂o, 偶e nie jechali艣my szybciej jakbym sun膮艂 wtedy z 30-32 km/h to pewnie bym go艣cia staranowa艂.