Po wczorajszej Ćadnej pogodzie dziĆ zimno i mglisto, okoĆo poĆudnia decydujÄ siÄ jednak na maĆy wypad jest jakieĆ 5-6 stopni, wkoĆo mgĆy i lekki wiaterek. Moim celem jest skrzynka geochaningowa wieloetapowa w Ćapczycy czyli tuĆŒ koĆo mojego domu. (czytaj wiÄcej...)
DziĆ pojechaĆem poszukaÄ keszy na cmentarzach wojennych w Grabinie, NieprzeĆni i Sobolowie oraz zaplanowaÄ miejsce pod mĂłj pierwszy kesz na cmentarzu wojennym na CzyĆŒyczce.
Na niedziele zapowiadali deszcz, tym czasem od samego rano ĆwieciĆo sĆoĆce, jednak gdy chciaĆem ruszyÄ w trasÄ okoĆo 10:00 to siÄ zachmurzyĆo. (czytaj wiÄcej...)
Dalej nie jestem do koĆca zdrowy, ale z dobrej listopadowej pogody naleĆŒy korzystaÄ. WybraĆem siÄ wiÄc do Puszczy na przejaĆŒdĆŒkÄ, planujÄ c po drodze podejĆÄ do 4 keszy. Ostatecznie zaatakowaĆem aĆŒ 7 punktĂłw, ale znalazĆem tylko 4 skrytki.
Z Ćapczycy ruszyĆem do Bochni drogÄ nr 4 i po podjeĆșdzie zaczÄ Ćem zjazd do centrum Bochni. (czytaj wiÄcej...)
Ponad tydzieĆ chorowaĆem, w zasadzie dalej jestem chory, ale dziĆ postanowiĆem siÄ przestawiÄ na leczenie ĆwieĆŒym powietrzem i wybraĆem siÄ na krĂłtkÄ wycieczkÄ, w spacerowym tempie, na poszukiwanie keszy w okolicach CheĆmu.
W zasadzie miaĆem dziĆ nie iĆÄ na rower, bo czujÄ siÄ jeszcze nie za dobrze, ale pogoda zachÄcaĆa wiÄc koĆo 12 zdecydowaĆem siÄ wyskoczyÄ na krĂłtkÄ wycieczkÄ. (czytaj wiÄcej...)